[drozdz]

Witam, mam na imię Marcin mam 19 lat, jestem studentem I roku informatyki. Zawsze chciałem zwiedzić świat, niestety żaden z moich znajomych nie marzy o podróży koleją transsyberyjską do Chin albo wyprawy do Indii i Nepalu w przeciwieństwie do mnie. Do tej pory byłem w większości krajów Europy zachodniej oraz zwiedziłem prawie całe USA, jednak to były tylko wakacje z rodzicami, nic samodzielnego a mi chodzi o coś więcej. Marzę o wielkich wyprawach w dalekie kraje, oczywiście jestem świadomy tego, że aby to robić należy mieć przede wszystkim doświadczenie w tej dziedzinie oraz grupę ludzi, z którymi mile płynie czas podczas wspólnych podróży. Biegle znam język angielski, podstawy języka niemieckiego. Posiadam patent żeglarza jachtowego oraz jestem młodszym ratownikiem WOPR. Nie mam pojęcia jak zacząć, w jaki sposób poznać ludzi o podobnych zainteresowaniach. Bardzo proszę o wszelką pomoc i rady.

Pozdrawiam,

Marcin

mpolak@neostrada.pl

[Konar]

[quote="drozdz"]Witam, mam na imię Marcin mam 19 lat, jestem studentem I roku informatyki. Zawsze chciałem zwiedzić świat, niestety żaden z moich znajomych nie marzy o podróży koleją transsyberyjską do Chin albo wyprawy do Indii i Nepalu w przeciwieństwie do mnie. Do tej pory byłem w większości krajów Europy zachodniej oraz zwiedziłem prawie całe USA, jednak to były tylko wakacje z rodzicami, nic samodzielnego a mi chodzi o coś więcej. Marzę o wielkich wyprawach w dalekie kraje, oczywiście jestem świadomy tego, że aby to robić należy mieć przede wszystkim doświadczenie w tej dziedzinie oraz grupę ludzi, z którymi mile płynie czas podczas wspólnych podróży. Biegle znam język angielski, podstawy języka niemieckiego. Posiadam patent żeglarza jachtowego oraz jestem młodszym ratownikiem WOPR. Nie mam pojęcia jak zacząć, w jaki sposób poznać ludzi o podobnych zainteresowaniach. Bardzo proszę o wszelką pomoc i rady.

Pozdrawiam,

Marcin

mpolak@neostrada.pl[/quote]

zacznij od Ukrainy- bo tam masz połączenie zachodu ze wschodem na Rosję, CHiny i Indie przyjdzie czas

[quote="drozdz"]Witam, mam na imię Marcin mam 19 lat, jestem studentem I roku informatyki. Zawsze chciałem zwiedzić świat, niestety żaden z moich znajomych nie marzy o podróży koleją transsyberyjską do Chin albo wyprawy do Indii i Nepalu w przeciwieństwie do mnie. Do tej pory byłem w większości krajów Europy zachodniej oraz zwiedziłem prawie całe USA, jednak to były tylko wakacje z rodzicami, nic samodzielnego a mi chodzi o coś więcej. Marzę o wielkich wyprawach w dalekie kraje, oczywiście jestem świadomy tego, że aby to robić należy mieć przede wszystkim doświadczenie w tej dziedzinie oraz grupę ludzi, z którymi mile płynie czas podczas wspólnych podróży. Biegle znam język angielski, podstawy języka niemieckiego. Posiadam patent żeglarza jachtowego oraz jestem młodszym ratownikiem WOPR. Nie mam pojęcia jak zacząć, w jaki sposób poznać ludzi o podobnych zainteresowaniach. Bardzo proszę o wszelką pomoc i rady.

Pozdrawiam,

Marcin

mpolak@neostrada.pl[/quote]

zacznij od Ukrainy- bo tam masz połączenie zachodu ze wschodem na Rosję, CHiny i Indie przyjdzie czas

[agnieszk@]

Konar ma racje, zachód znasz, jedź na ukraine
Lwów - Kijów - Krym - bedziesz zachwycony na 100%

[Huzar]

ja szukałem kogoś do wedrówek po Tatrach polskich i mi się nie udało. Naród zaczyna byc prymitywny i wystarczy im tylko sake albo okowita by być szcześliwym. To według mnie trochę za mało. Już nikogo nie szukam, uznaje to jako strate czasu. Jeżdżę sam. W Tatry słowackie też sam pojadę. Beznadziejne mam towarzycho w swoim otoczeniu . Życze powodzenia!

[Huzar]

zapomniałem dodać: zajrzyj na strone www.bosfor.pl. Jest tam ksiazka pt.Poradnik obieżyświata aut. Remigiusza Mielcarka w cenie 27 złociszy polskich. Ponadto na strone www.bezdroza.com. Tam jest ksiazka pt. "podróże i zdrowie" aut. Agnieszka Wroszyńska i Anna Kuna cena 19.90 złociszy. Może Ci sie przydadzą na początek te książki. Twój problem ze znalezieniem chętnego do takich wedrówek rozumiem i dlatego podpowiadam.Czy z nich skorzystasz to inna sprawa.

[mateo]

Od pracownika www.bezdroza.com:
Ja również polecam zakup tytułów globtroterskich u nas na stronie; chciałem również powiedzieć, że "Poradnik Obiezyświata" możecie u nas kupić za 13,20 PLN (patrz http://www.bezdroza.com/?...oduct_id=1952).
Zachęcam też do odwiedzania zaprzyjaźnionej strony Polskiego Centrum Globtroterów: www.travelbit.pl.

[apatrydka]

Polecam www.hospitalityclub.org - dobry sposób na pozanie ludzi o podobnych zainteresowaniach i nowych miejsc zupełnie "od środka", jeśli tylko ma się odrobinę odwagi i dobrej woli w stosunku do innych. Poza tym mozliwość uzyskania informacji o danym miejscu "z pierwszej ręki" Przetestowałam osobiście i w kwietniu jadę dalej

[Fenrir]

Nie słuchaj ich
Po co Ci jakaś Ukraina? Jaki Krym?!
TYy nie szukasz miejsc. Te już znasz.
Szukasz ludzi. Jeśli nie lubisz podróżowac sam (jak ja na przykład,. Pomijając góry oczywiście), spróbuj dotrzeć do ludzi, którzy również lubią poróżować:) Proste, prawda?
Ok. Żeby nie pisać truizmów... Zapisz się do HospitalityClub i Couch Surfing. Tam na pewno znajdziesz MNóSTWO ludzi, którzy są niebanalni i mają podobne zainteresowania. Co prawda z zapisem na HC jest teraz problem, ale na pewno będzie wkrótce rozwiązany:)
pozdrawiam i życze udanych podróży:)
Fenrir

Nie słuchaj ich
Po co Ci jakaś Ukraina? Jaki Krym?!
TYy nie szukasz miejsc. Te już znasz.
Szukasz ludzi. Jeśli nie lubisz podróżowac sam (jak ja na przykład,. Pomijając góry oczywiście), spróbuj dotrzeć do ludzi, którzy również lubią poróżować:) Proste, prawda?
Ok. Żeby nie pisać truizmów... Zapisz się do HospitalityClub i Couch Surfing. Tam na pewno znajdziesz MNóSTWO ludzi, którzy są niebanalni i mają podobne zainteresowania. Co prawda z zapisem na HC jest teraz problem, ale na pewno będzie wkrótce rozwiązany:)
pozdrawiam i życze udanych podróży:)
Fenrir

[Aetius]

podpisuję się pod postem Autora.
i chyba go rozumiem co do dalekiej pomysłu wyprawy
Ja sam od jakiegoś czasu marzę o Indochinach a w szczególności o Tajlandii a majowe Tajlandia Expo tylko mnie w tym utwierdziło.
Nie mam żadnego doświadczenia w podróżowaniu poza zwiedzaniem Europy z rodziną lub na wycieczkach
Dojrzewa mi póki co pomysł oszczędzania przez najbliższy rok, podszkolenia angielskiego, poczytanie książek i przewodników tak żeby w przyszłe wakacje pojechać na 2 miechy i pozwiedzać co się da.
jeśli ktoś wie jak się zabrać do takiej konkretniejszej organizacji podróży (rezerwacja biletów, hoteli, co konkretnie wziąć a z czym dać sobie spokój itd itd), takie czysto konkretne informacje to byłbym wdzięczny
pozdrawiam

[ewaz]

akurat w tamtych stronach w wakacje pada wiec na pierwszy raz moze nie jest to najlepszy pomysl. ale jesli cie to nie zraza, to jedz, bo tajlandia jest bardzo przyjaznym krajem i podrozowanie przebiega tam bezproblemowo. odradzalabym rezerwowania hoteli, na miejscu znajdziesz wszystko i bedziesz bardziej swobodny. bilety samolotowe - trzeba polowac na okazje, traycyjnie tanie bilety na daleki wschod maja linie tureckie, ostatnio finskie i aeroflot. sprobuj tez jet service, oni maja taniej niz biura konkretnych linii.
bagazu wziac nalezy jak najmniej, szczegolnie ubran, tam mozna tanio kupic albo prac (choc w porze deszczowej slabo schnie). z lekkim plecakiem wszystko jest o wiele latwiejsze, mozesz szukac hotelu, pojsc piechota na dworzec itp.

[korex]

DO Aetius : Jak bym widział siebie nareszcie ktos kto mysli tak ja i jest rownież początkujący. mam dokładnie taki sam pogląd na sprawe jak ty. W te wakacje juz bedzie trudno coś wiekszego zorganizowac ale jesli dalej jestes chetny na podróże to napisz. Tez chetnie bym sie wyrwał tak jak ty mówisz na 2 miechy i podróżował gdzie sie da. Na początek chciałbym pochodzic po polsce żeby zdobyć niezbędne doświadczenie, a poźniej witaj wielki świecie Pozdro i czekam na odpowiedź.

1813923 miszne@o2.pl.

[Aetius]

fajnie że ktoś też taki jest
ja raczej nie myślę o jeżdżeniu po Polsce. Wiem że to może mało rozsądne ale chcę się sprawdzić i pojechać samemu w daleki świat zobaczyć jak sobie poradzę z dala od domu i zdany tylko na siebie i napotkanych ludzi.
co do podróżowania w kilka osób na razie chciałbym właśnie pojechać w pojedynkę a potem może zebrać się jakąś grupą ale to w przyszłości
pozdrawiam serdecznie

[lbt]

Spróbuj najpierw pojechać na parę dni gdzieś bliżej, jeżeli nie jeździłeś jeszcze nigdzie samodzielnie. Poszukaj jakiejś promocji na loty, w Ryanairze albo Wizzairze możesz kupić czasem bilet za grosze, i skocz na weekend do Barcelony albo Sztokholmu (czy gdziekolwiek indziej). W Europie nic złego Cię nie spotka, a nabierzesz trochę doświadczenia "jak to organizować".
Jak stwierdziesz, że takie jeżdżenie jest ok, to ruszaj w świat!
Pozdrowienia
Bartek

[LewSyty]

Faktycznie, dobrze najpierw pojeździć po bliższych i bezpieczniejszych miejscach, Europa się do tego nadaje, choć jest dość droga. Polecam jazdę na stopa, bo to świetna przygoda, tańsza i bardziej kolorowa, bo poznajesz pełno ciekawych ludzi i miejsc i uczysz się dogadywać często bez znajomości języka (język znaków i min ). Couchsurfing i hospitalityclub to też dobry krok, tam napewno znajdziesz pełno porad i życzliwych podróżników.
Co do podróży koleją transsyberyjską, to podobno fajna przygoda, mój kumpel się tak wybrał: transsyberia-Mongolia-Chiny. Podobno niezapomniane przeżycie, ale nie za tanie. Z tego co pamiętam mówił o jakichś 3kołach jako samej podstawie, więc napewno lepiej zarezerwować sobie więcej. No i wiadomo, porządna ekipa to podstawa. Ale taka podróż to raczej nie na pierwszy samodzielny raz

[saper]

Jeszcze wracajac do Mielcarka - nie tylko jego "Poradnik obiezyswiata", ale przede wszystkim pozostale ksiazki z serii "Szlaki dla obiezyswiata" gdzie konkretnie opisuje jak przejechac z Polski w najrozniejsze miejsca swiata - wyszczegolnione cale trasy - gdzie kupic bilet, gdzie sie przesiasc itd. Oczywiscie pewnie wszystko sie zmienia, ale wlasnie dlatego bedzie sie miec pozniej wlasne przezycia.

A rada - wyjedz z Polski. Jedz na Work&Travel do Stanow, czy Kanady. Zostan tam na studia, nauczysz sie 10 razy wiecej niz w Polsce i bedziesz zyc 10 razy lepiej. Wiem, ze rodzina, znajomi i cale otoczenie mysli inaczej, ale niestety taka jest nadal prawda. Wyjazd do krajow rozwnietych to w porownaniu z Polska skok do przodu o 10 lat. Ale nie przejmuj sie, odwagi!

pozdrowienia od absolwenta ETI Politechniki Gdanskiej.

[vesp.]

Hm.
Ja po pierwszym roku rzuciłam swoje super-hiper-prestiżowe studia (tj. durną medycynę) - i teraz strasznie żałuję, że poszłam od razu na inne, zamiast dać sobie na jakiś czas święty spokój. Więc mam ochotę rzucać hasłami antyedukacyjnymi, ale może lepiej nie. Więc już się ze swoją propagandą uciszam

A co do "zaczynania" : to jest dla mnie bzdura. Bo co znaczy tak naprawdę "doświadczony podróżnik"? Może to, że potrafi Ci poradzić co do kwestii formalnych, ale te się zmieniają. Więc ruszaj po prostu i gdziekolwiek wyda Ci się dobrze. I będzie dobrze, jeśli potrafisz przyjąć życie z różnych stron i nie zamykać się na ludzi. A myślę, że potrafisz.
Swoją drogą - CS i HC (jeszcze bym dodała BeWelcome do tych sieci) to jest bardzo dobra propozycja.

Ja osobiście jestem biedna jak mysz kościelna, ważę 2,5xwięcej niż mój plecak - i jeżdżę sama, nie planuję za bardzo i lepiej być nie może
Trzymam kciuki, pięknych dróg!

[mirandaxxx]

Ja np. podróżom i takim pasjom- https://skydive.pl/ zaczęłam się oddawać po studiach gdy to znalazłam dobrze płatną pracę i mam środki na takie pasje. Bałabym się zaryzykować i żyć z podróżowania. Życie jest bardzo przewrotne.

[margo903]

Dobre biuro podróży http://www.mediterraneum.pl/wyjazdy-grupowe i nic więcej ci nie trzeba. Miejsc do zwiedzania jest mnóstwo, chęci masz i ciekawość świata. Teraz musisz wybrać tylko pierwszy swój cel.

[eDom]

Jeżeli pragniesz przygód, to może wypróbuj jachtostop? Ludzie w ten sposób przejechali kawał świata, a wspomnienia mają jedyne w swoim rodzaju. Możesz też spróbować pracy jako au pair, w dowolnym zakątku świata.