[grzesiekodm]

W bliższej lub dalszej przyszłości planuję pozwiedzać trochę góry na płw. Bałkańskim. Zamierzam odwiedzić 22 pasma górskie położone na terytorium 6 państw. W tym miejscu chciałbym podzielić się swoimi planami. Zazwyczaj na wyprawy zabieram kogoś z moich znajomych ale i tak zawsze jakieś miejsce w samochodzie pozostaje wolne. Chętnie zatem zabierzemy kogoś na doczepkę tym bardziej, że mam bardzo pozytywne doświadczenia z osobami z tego forum Zainteresowanych wspólnym wyjazdem proszę o kontakt mailowy: niekomercyjne@e-wyprawy.pl

Najbliższy wyjazd planujemy do Grecji w połowie maja. Celem mają być góry Voras na pograniczu grecko-macedońskim i Grammos na pograniczu grecko-albańskim. Góry te bardzo przypominają Tatry Zachodnie. Na wyjazd przeznaczamy około 11 dni, w tym około 7 dni przeznaczeniem na wędrówki, 1 dzień na dojazd, 1 dzień na powrót i 2 dni na odpoczynek. Dokładny termin wyjazdu do ustalenia.
Przybliżone koszty:
paliwo na całej trasie – 200zł/os
opłaty drogowe (winiety, bramki) – 50zł/os
wyżywienie we własnym zakresie wedle uznania co komu pasuje i na co kogo stać. Mam duży samochód, więc większość jedzenia można zabrać z Polski.
noclegi pod namiotami za darmo.

[Grzegorz]

Witam,
Twoja propozycja jest bardzo ciekawa - jestem zainteresowany, ale w gre wchodza tylko wakacje, lub dni wolne od nauki w szkole.. juz taki los nauczyciela.. czy w tym czasie planujesz jakies wyprawy? mam spore doswiadczenie w podobnych eskapadach, jak rowniez w kierowaniu autem, moze moglbym troche pomoc...
Pozdrawiam
G.

[grzesiekodm]

Na tak zadane pytanie odpowiem następująco:
Owszem w okresie wakacyjnym planuje kilka wypraw, w tym jedną właśnie na Bałkany. Na początku września jedziemy na 2 tygodnie do Czarnogóry. Jadę z kolegą, zabieramy też nasze kobiety. Wyjazd ten będzie się trochę różnił od dotychczasowych wyjazdów. My z kolegą zamierzamy spędzić trochę czasu nad morzem, a trochę na wycieczkach po Durmitorze. Nasze panie natomiast nie będą chodziły po górach, lecz cały czas pozostaną nad morzem. Chętnie zabierzemy ze sobą jedną załogę. Może to być rodzina, lub grupa przyjaciół ważne, żeby dysponowała własnym samochodem i żeby podobnie chciała spędzać czas. Fajnie gdyby znalazły się w tej grupie osoby, które podobnie jak nasze panie będą chciały spędzać czas wyłącznie nad morzem i takie, które pójdą z nami w góry. W ten sposób jeden samochód pozostawiamy do dyspozycji dziewczynom w Petrovacu, a drugim jedziemy w góry. Plan wyjazdu wygląda następująco:
Wyjeżdżamy 1 sierpnia popołudniu, lub 2 sierpnia rano.
2 dni trasa dojazdowa w rejon Petrovaca, znalezienie noclegów i zakwaterowanie.
2 dni odpoczynku nad morzem.
3 dni w Durmitorze,
2 dni nad morzem + wycieczki po okolicy.
3 kolejne dni w Durmitorze.
2 kolejne dni nad morzem + ewentualnie wycieczka do Albanii.
2 dni na powrót.
Chętnie zabierzemy osoby z własnym, obsadzonym już samochodem, zgrane, zorganizowane i potrafiące o siebie zadbać.

[grzesiekodm]

W ostatniej chwili okazało się, że nasz wyjazd na weekend majowy nad Deltę Dunaju nie wypali dlatego zdecydowaliśmy się pojechać do Grecji i pochodzić trochę po tamtejszych górach. Wyjazd 25 kwietnia wieczorem, powrót 4 maja. Zaplanowałem trzy 2-dniowe wycieczki z noclegiem w górach. Wycieczki z kategorii nieprzewidywalne - całkowite odludzie na pograniczu z Albanią, żadnej infrastruktury, szlaków czy ścieżek. Możliwe problemy z orientacją. Dysponuje jedynie starymi mapami wojskowymi z lat 50-tych, które straciły już sporo ze swej aktualności. Za to śniegu będzie zdecydowanie mniej niż w Tatrach.
Koszt przejazdu w obie strony (paliwo, opłaty drogowe) około 250-300zł/os, noclegi w namiotach za darmo, wyżywienie we własnym zakresie wedle uznania. Mam dwa wolne miejsca w samochodzie dla osób, które podobnie jak my wolą zachwycać się osobliwościami bałkańskiej puszczy, niż zabytkami z czasów antycznych.

[grzesiekodm]

Zimowa wyprawa na Bałkany – Góry Grammos, Albania/Grecja.
Wyjazd 15 stycznia (czwartek) rano, powrót do kraju 23 stycznia (piątek) wieczorem. Wyjazd i powrót z Żywca. Mogę u siebie kogoś przenocować, żeby rano nie tracić czasu na szukanie się po dworcach. Pozostali uczestnicy i tak będą spali u mnie. Plan wygląda mniej więcej tak:
15.01 jedziemy cały dzień. Nocleg pod namiotem gdzieś w Grecji.
16.01 dojazd do Albanii, miejscowość Erseke. Nocleg wedle uznania w hotelu lub pod namiotem.
17.01 rano dojazd taksówką do punktu startowego (samochód pozostaje w Erseke). Wyjście w góry. W górach nocleg pod namiotem.
18.01 wędrówka przez cały dzień. Nocleg pod namiotem.
19.01 zakończenie wędrówki i zejście do Erseke. Nocleg w hotelu.
20.01 przejazd na stronę grecką i dojazd do miejscowości Aetomilitsa. Nocleg pod namiotem lub jeżeli będzie możliwość – na kwaterze.
21.01 cały dzień w górach, nocleg pod namiotem.
22.01 zejście z gór do auta i powrót do Polski. Nocleg po drodze pod namiotem.
23.01 dojazd do Żywca.
W górach przewidziałem w sumie 5 dni, w tym 3 noclegi pod namiotem w śniegu. Należy zadbać o ciepły śpiwór! W przypadku załamania pogody, obfitych opadów śniegu, silnego wiatru, bądź bardzo niskich temperatur w góry nie będziemy wychodzili. W takim układzie możemy coś pozwiedzać na wybrzeżu.
Koszt wyjazdu to około 350zł/os na paliwo i opłaty drogowe + wyżywienie we własnym zakresie + ewentualne noclegi w hotelach (w większości jednak śpimy pod namiotami), realnie rzecz biorąc około 500-600zł/os.
Dla zainteresowanych mam jedno wolne miejsce w samochodzie. Wiek 30+

[stefan]

Cześć,
udało się skompletować skład czy nadal macie miejsce w aucie?

[grzesiekodm]

Załogę mamy kompletną i tym samym nie mam już wolnych miejsc. No chyba, że ktoś w ostatniej chwili odpadnie.

[grzesiekodm]

Kolejny wyjazd. Tym razem przedłużony weekend majowy w formie aktywnych wczasów w Grecji i Albanii.

16-dniowy wyjazd turystyczno-trekkingowy w formie aktywnych wczasów w Grecji i Albanii. Jedziemy na 2 samochody przy czym jeden samochód wraca wcześniej tak żeby być w Polsce na 10 maja, drugi zostaje tydzień dłużej. Istnieje zatem możliwość wcześniejszego powrotu. Wyjeżdżamy 1 maja z Żywca około godziny 8 rano. 2 dni na dojazd przez Macedonię i Albanię do Grecji. Po drodze zwiedzamy Ochrydę i co ciekawsze miejsca jakie się trafią. W Albanii 3 osoby wysiadają i idą na 4 dni w góry. W tym czasie pozostali uczestnicy wyjazdu przejeżdżają do Grecji w okolice miejscowości Parga, gdzie znajdują nocleg i organizują sobie pobyt wedle własnego uznania (pobyt na plaży lub wycieczki po okolicy). Po 4 dniach jeden z samochodów wraca po uczestników do Albanii i po ich powrocie organizujemy wspólne zwiedzanie okolicy samochodami. W planach są między innymi wycieczki po okolicznych zabytkach, wąwozy, atrakcje przyrodnicze, wycieczki do Albanii i na Korfu. Oba samochody są cały czas do dyspozycji i każdy może zdecydować gdzie w danym dniu chce jechać i czy w ogóle chce gdziekolwiek jechać. Planujemy również zabrać rowery i pojeździć po okolicy rowerami. 9 maja z samego rana jeden z samochodów wraca do Polski. Jeśli ktoś będzie miał ochotę to może zabrać się z kolegą do kraju, lub pozostać z drugą ekipą tydzień dłużej. W drugim tygodniu przynajmniej dwie osoby z ekipy, która zostaje dłużej wybiorą się na dwa dni w góry. Po zejściu z gór pozostały czas spędzimy już razem. W drodze powrotnej możemy zwiedzić Meteory i pozostać jeden dzień w naturalnych wywierzyskach termalnych koło Loutraki. Do Polski dojedziemy 16 maja w sobotę.

Trzy osoby w naszej ekipie mają stricte turystyczne podejście, chciałyby pochodzić po górach , pozwiedzać i jak najwięcej zobaczyć. Trzy pozostałe osoby wolą spędzać większość czasu na plaży ( w tym czasie temperatura wody w morzu wynosi 19-21 stopni) i nieforsowanych wycieczkach krajoznawczych. Istnieje zatem spory wybór w sposobie zagospodarowania czasu. Dodatkową zaletą jest możliwość wcześniejszego powrotu do Polski. Mamy jeszcze dwa wolne miejsca. Najchętniej przyjmiemy jakąś sympatyczną, bezkonfliktową i dobrze zorganizowana osóbkę(-ki) w wieku 25-40 lat, parę lub małżeństwo. Wszystkich zainteresowanych prosimy o kontakt mailowy lub na PW.

Koszty stałe (paliwo i opłaty drogowe) w zależności od samochodu, ilości osób w samochodzie, czasu spędzonego na miejscu i ilości przejechanych kilometrów wyniosą od ok 250zł/os do maksymalnie 500zł/os. Realnie rzecz biorąc będzie to około 350zł/os. Wyżywienie każdy organizuje sobie we własnym zakresie i wedle własnego uznania. Z Polski zabieramy tyle jedzenia ile się da, resztę kupujemy na miejscu. Noclegi w górach i na trasie dojazdowej i powrotnej w namiotach za darmo. Noclegi nad morzem w zależności jak trafimy -nigdy o tej porze nie wyszły nas drożej niż 12,5 euro/os w komfortowo wyposażonym domku. Wiele jednak zależy od standardu i umiejętności negocjacyjnych naszych współtowarzyszy. Na przestrzeni ostatnich lat regularnie na początku maja wyjeżdżamy na Bałkany. Żaden z tych wyjazdów nie wyniósł nas więcej niż 1000zł/os wliczając w to absolutnie wszystkie wydatki, również te poniesione przed wyjazdem w Polsce. Myślę, że w tym roku w związku z wysokim kursem euro wartość ta może wzrosnąć o 200-300zł.

[grzesiekodm]

Odświeżam temat:

Górska wyprawa do Macedonii i Albanii 15-30.05.2010

Wyjeżdżamy 15-05-2010 z Żywca około godziny 18.00-20.00 Czas pobytu około 2 tygodnie. Wyjazd ma charakter trekkingowy. W planach przejście gór Jakupica w Macedonii, gór Tomor w Albanii, oraz kanionu Osum w Albanii. Na Jakupicę poświęcamy około 3-4 dni, 2-3 dni na Tomor i 1-2 dni na kanion Osum. Pozostałe dni to dojazd, powrót i przejazdy na miejscu. Jeśli starczy czasu to możemy przejść jeszcze jakieś pasmo. Plan dość napięty. Wycieczki jak to zwykle w tym rejonie zupełnie nieprzewidywalne. Trasy długie, trudne, nieoznakowane, wymagające bardzo dobrej kondycji, przedzieranie się na przełaj przez las i zarośla. Poza w/w obszarami nie przewiduje zwiedzania czegokolwiek poza atrakcjami przyrodniczymi. Celem są głównie tylko góry i kanion. Noclegi w górach pod namiotem. W przypadku załamania pogody nie chodzimy po górach na siłę, tylko zaszywamy się gdzieś w dolinie i oczekujemy poprawy pogody. Jak się wypogodzi robimy trasę zgodnie z planem.
Koszty: paliwo i opłaty drogowe około 250-300zł/os przy 4-osobowym składzie. Wyżywienie we własnym zakresie. Noclegi pod namiotami za darmo. W założeniu większość jedzenia bierzemy z Polski, przynajmniej na pierwsze dni (Jakupica).

[grzesiekodm]

W związku z załamaniem pogody na Bałkanach, wyjazd do Albanii i Macedonii nie doszedł do skutku. W tym czasie pojechaliśmy w Alpy, a wyprawę bałkańską zrealizujemy na przełomie września i października. Zatem ogłoszenie w dalszym ciągu aktualne.

[mirandaxxx]

Mnie się marzy wyprawa do Gruzji. Słyszałam, że są tam bardzo fajne tereny górzyste.
No ale chyba najpierw powinnam zainwestować w taki samochód- http://www.mototarget.pl/...iami,21375.html bo byle czym nie warto się tam chyba "puszczać" :p